Baba zrobi porządek! tg 0 (1)
20 LAT TYLKO GORZóW
20tg
2023-05-30 16:32
1600
tylko gorzów 0 (1), 12.10.2002
str. 5
Baba zrobi porządek! (fragment)
Ewa Szutowicz
Z Elżbietą Rafalską, kandydatką na prezydenta Gorzowa z listy KWW „Razem dla Gorzowa”, rozmawia Ewa Szutowicz.
Dlaczego opozycja, której Pani szefuje w Radzie Miejskiej, nie wnioskowała o zwołanie nadzwyczajnej sesji w sprawie tzw. Pakietu Kołodki, by gorzowscy przedsiębiorcy mogli skorzystać z możliwości oddłużenia względem miasta? Zielona Góra i Szczecin zdążyli zwołać sesję. Nie da się ukryć, że sprawę gorzowscy radni przespali.
– Każda sesja nadzwyczajna wymaga bardzo uważnego przygotowania, ponieważ zwołujący ją wnioskodawcy odpowiadają za przygotowanie wszystkich materiałów. To radni są wtedy autorami projektów, to jest ich inicjatywa uchwałodawcza. Kiedy pojawiła się informacja o możliwości przygotowania takiej uchwały, mieliśmy na to dwa dni.
Waszą przesyłkę otrzymała każda gorzowska rodzina?
– Jeszcze nie. Ale do 27 dotrze do każdego wyborcy. Tego dnia cebulka powinna zostać zasadzona i przechowana w odpowiednich warunkach, podanych w instrukcji przez 100 dni. Po tym czasie zacznie nam rosnąć piękny kwiat.
Do każdej gorzowskiej rodziny dotarła też inna przesyłka – specjalne wydanie „Wiadomości Samorządowych”. Całe w kolorze, dobry papier…
– My swoją przesyłkę finansujemy z pieniędzy przeznaczonych na kampanię, a „Wiadomości Samorządowe” finansowane są z budżetu miejskiego, czyli za pieniądze podatników. A w mojej ocenie jest to typowy materiał propagandowy, bezpośrednio związany z kampanią wyborczą.
Wyborcy mogą lepiej poznać kandydatów podczas ich publicznych debat, zwłaszcza wtedy, gdy kandydatom puszczają nerwy. Pani oberwało się od prezydenta, że zamiast odpowiadać na pytania, komentuje Pani jego wypowiedzi.
– Trudno się nie odnieść i nie skomentować oceny działalności prezydenta, zwłaszcza, że byłam radną, wiedziałam, jakie działania były podejmowane i czy odpowiada to prawdzie.
Dlaczego to właśnie pani ma być najlepszym prezydentem?
– Posiadam umiejętności integrowania wokół swojej osoby różnych środowisk, które są pomocne w budowaniu miasta obywatelskiego. Są to grupy obywatelskie, środowiska kupieckie, ugrupowania polityczne, również mieszkańcy. To ważny element nie tylko w okresie kampanii, ale też później w sprawowaniu władzy. Mam ośmioletnie doświadczenie w pracy w Radzie Miejskiej. Takiego doświadczenia nie miał żaden z ostatnio sprawujących władzę prezydentów.
Komentarze: