przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Nie od parady. Wierchowicz: Grzechy główne sędziów... (13)

KOMENTARZE

Jerzy Wierchowicz
2017-03-27 09:26
57380

(fot. Adam Oziewicz)

„K” jak korupcja, a raczej szerzej, jak naruszanie prawa przez sędziów. Zjawisko to występuje w tej grupie zawodowej w znikomym stopniu i na pewno nie jest to problem istotny. Nie da się tego porównać z korupcją w innych środowiskach zawodowych. 

W swojej karierze spotkałem się przed lat kilkadziesiąt z czterema przypadkami. W dwu przypadkach doszło do usunięcia sędziów z zawodu, w trzecim wyrok został zmieniony na sprawiedliwy w instancji odwoławczej, a czwarty przypadek, z którym mam styczność trwa i czeka na wyjaśnienie. Z tym, że te dwa ostatnie przypadki to bardziej „załatwiactwo” niż korupcja, także zjawisko naganne. Na pewno obraz sędziów malowany przez narodowe media jako zbiorowisko zdemoralizowanych jednostek nie jest prawdziwy. Wręcz przeciwnie, są nieliczne czarne owce, które zdarzyły się w tej grupie przeszło 10 000 sędziów, natomiast jako grupa zawodowa jest wolna od tej przypadłości. I te nieliczne przypadki nie powinny przesłaniać prawdziwego obrazu środowiska. Niebezpieczne jednak jest to, że propaganda rządowa pada na podatny grunt społecznego niezadowolenia. Ludzie chętnie wierzą, że oni mieli racje, ale ten zły sąd ich skrzywdził. Tym bardziej, że połowa petentów jest niezadowolona jako, że każdy wyrok jest zero jedynkowy. Jeżeli ktoś wygrał, ktoś inny musiał przegrać. A rządowi nie chodzi o naprawę wymiaru sprawiedliwości, np. w sensie poprawienia jego sprawności, ale chodzi o podporządkowanie wymiaru sprawiedliwości władzy wykonawczej pod pretekstem jego reformy. 
 
Oczywiście są problemy, jak choćby już wcześniej wspomniana przewlekłość postępowania. To jest „zasługą” w mniejszym stopniu sędziów, a w zdecydowanie większym  stopniu władzy ustawodawczej, która co rusz wprowadza zmiany tak proceduralne jak i materialne, co znakomicie  utrudnia proces i go przedłuża. Dzisiaj procedura cywilna jest tak skomplikowana i zawiła, że nawet fachowcom trudno się w niej poruszać. W procedurze karnej na skutek radosnej twórczości posłów-ignorantów, obowiązują trzy porządki prawne. Nie trudno w tej sytuacji o pomyłkę czy to sądu, czy pełnomocnika, czy samej strony, co w konsekwencji powoduje odwołanie, wtedy wyższa instancja, uchylenie orzeczenia itd. itd. 
 
Remedium na przedłużające się postępowania winno być zdecydowane uproszczenie tak procedury karnej, jak i cywilnej. Ale o tym nikt w parlamencie nie myśli. Łatwiej żądać surowszego karania, bo to i nośne i łatwe do zrozumienia i uchwalenia. Anihilacja Trybunału Konstytucyjnego także spowoduje dalsze perturbacje we wszystkich postępowaniach. Ale wracajmy do swoich baranów czyli problemu naruszeń prawa przez sędziów. Bo jednak jest problem, a jest nim sądownictwo dyscyplinarne. Postępowania dyscyplinarne często trwają bardzo długo. Sądy dyscyplinarne doprowadzają do przedawnienia karalności występków. Często mamy do czynienia z fałszywie pojętą lojalnością zawodową czy kolesiostwem.  
 
W efekcie rodzi to przekonanie o sędziach jako o kaście, świętych krowach, nie do ruszenia. I piszę tu nie o sprawach korupcyjnych, te nie są problemem, ale przede wszystkim o różnego rodzaju przewinieniach jak niepisanie uzasadnień, bezzasadna przewlekłość postępowania, niekulturalne zachowanie na sali sądowej itp. Ludzie piszą swoje skargi i po długim czasie dowiadują się, że wszystko jest w porządku. A nie jest. I w tej materii stanowisko sędziów winno się zmienić. Trwanie przy postawie że „jesteśmy jak żona Cezara czyli bez zarzutu”, spowoduje, że może to  być gwóźdź do trumny niezawisłego sądownictwa do czego nie można dopuścić.
 
Jerzy Wierchowicz 

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x