przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

W przyszłym roku musimy wejść na ścieżkę szybkiego rozwoju

KOMENTARZE

Artur Radziński
2015-12-22 09:47
61140

Kończący się 2015 rok skłania do posumowań również w lokalnej polityce. A był to dla Gorzowa ważny rok choćby ze względu na wybory samorządowe i parlamentarne. Te pierwsze wyłoniły nowego prezydenta miasta i rozbudziły w gorzowianach wielkie nadzieje.

W mijającym roku prezydent Wójcicki słusznie rozpoczął remonty ulic . Skala tych działań cieszy choć jakość wykonania nie zawsze, jak np. Jagiełły czy część Al.11 Listopada. W mijającym roku miasto dokonało też m.in. optymalizacji kosztów utrzymania wydziałów funkcjonujących poza główną siedzibą co przyniesie oszczędności w jego budżecie i jednocześnie zasili PWSZ. Prezydent Wójcicki podjął też wiele innych dobrych decyzji choć o znacznie mniejszym znaczeniu.

W 2015 roku zabrakło jednak efektywności w relacji prezydenta z marszałek województwa. Trudno więc za sukces prezydenta uznać jego współdziałanie z zarządem województwa w uruchomieniu helikoptera ratowniczego, gdyż Gorzów dokłada do tego kilka mln zł, a Zielona Góra staraniem marszałek pozyskała na ten cel środki zewnętrzne. Podobnie wygląda kwestia utrzymania filharmonii w Gorzowie, która nadal wg pani marszałek nie jest wojewódzka, a ta sama w Zielonej Górze dostaje dotacje. Czy miasto niesłusznie wydało na te cele kilkanaście czy już kilkadziesiąt mln zł? W 2015 roku prezydent Gorzowa zakończył konsultacje dotyczące rozwoju komunikacji tramwajowej i rozpoczął nie mniej istotne ,dotyczące północnej obwodnicy Gorzowa. Obawiam się, że obie inwestycje nie są optymalnie przygotowywane w aspekcie planowanego przebiegu zarówno nowych linii tramwajowych jak i dróg. Zabrakło też debaty na temat powiększenia Gorzowa. Z sukcesem zrobił to Rzeszów, w jego ślady w minionym roku poszła Zielona Góra, a przymiarki czyni Opole. Dlaczego miasto nie zleciło badań nad opłacalnością tego projektu?

Wyniki wyborów parlamentarnych w 2015 roku mogą wywołać nową jakość w rozwoju Gorzowa, gdyż w poprzednim rozdaniu mieliśmy bardzo słabą reprezentację w parlamencie. Po jesiennych wyborach polityczna pozycja minister Rafalskiej i zgromadzeni wokół niej politycy Zjednoczonej Prawicy oraz Kukiz 15 mogą skutecznie wpłynąć na realizację strategii zrównoważonego rozwoju lubuskiego.

A jest o co walczyć, gdyż inwestycje związane z Zieloną Górą pozyskały z Urzędu Marszałkowskiego o ponad 1 miliard zł więcej niż gorzowskie! Do osiągnięcia poziomu normalności w rozwoju Gorzowa potrzebna jest współpraca możliwie wszystkich środowisk politycznych, którym zależy na rozwoju miasta. Dlatego już dzisiaj zachęcam prezydenta Wójcickiego do rozmawiania z tymi co wygrali wybory do parlamentu. Tam jest władza i pieniądze. W sejmiku woj. lubuskiego też powinny nastąpić zmiany i prezydent Gorzowa może je wspierać. Oby przyszły, 2016 rok, był rokiem wejścia Gorzowa na ścieżkę szybkiego rozwoju, na miarę oczekiwań jego mieszkańców!

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x